Pokemon PBF

Derek

[Przychodzę na polankę z moim nowym pokemonem, pogoda jest świetna, słońce świeci, jest ciepło, bardzo dobra widoczność]

Charmander pokaż się! Czas na nasze zapoznanie i trening, musimy stać się silni, musimy zemścić się na naszych wrogach!

Vesor

*Nie jestem poinformowany, jakich wrogach?*

Charmander przytaknął i uniósł zaciśniętą pięść w stronę słońca.

Derek

Teraz opowiem Ci historię, kim są nasi wrogowie Wink

Vesor

*To gadaj*
Charmander się na ciebie patrzy.

Derek

Od razu przedstawię się Tobie. Nazywam się Derek, jestem już starszą osobą jak widzisz, ale gdy byłem młody miałem wszystko rodzinę, pokemony i szczęśliwy dom. Ale nadszedł taki okres, że gdy wracałem ze szkoły zobaczyłem zniszczony dom, a nim martwą rodzinę, a moich pokemonów brak. Tylko karteczkę, że zrobił to jakiś tajemniczy zespół zła, który chce zdobyć najsilniejsze pokemony i zyskać władzę nad światem. I tu zaczyna się historia zemsty, zanim się otrząsnąłem minęło kilka lat, teraz mam 20, a wtedy miałem 10 więc długo trwała moja walka ze wspomnieniami. Postanowiłem zdobyć najwierniejsze i najpotężniejsze pokemony, pokemony smoki. One pomogą nam zyskać wszystko, a Ty staniesz się najsilniejszym z nich, tak potężnym, że kto usłyszy Twój ryk to zaczną drżeć mu nogi. Ty jesteś tutaj znaczącą postacią, więc Twój trening będzie ciężki, ale dzięki temu zyskasz siłę i wiernych towarzyszy. Więc co myślisz o tym charmander? Wink

Vesor

*Nieeeeee! Smoki to był mój zajebisty cel!*

- Charmander ci współczuję i szarpię cię za rękę.

Derek

*to jest nas dwóch;p*

No to zaczynamy budować moje zaufanie, im bardziej się zżyjemy ze sobą, tym staniemy się silniejsi i będziemy rozumieć się bez słów. Trzymaj tutaj cukierka na zachętę, a ja sprawdzę czego możesz się nauczyć

Vesor

Charmander już całkiem ci ufa, ale jest leniem. Nie chce mu się trenować.

Biiiip: Atak Płomieniem, Kula Ognia, Żar.

Derek

Widzę po Tobie, że nie masz dzisiaj ochoty na trening. Rozumiem Cię, to jest nasz wspólny pierwszy dzień, dzień zapoznawczy. Więc poświęcimy go na coś innego. Na co masz ochotę Char? [uśmiecham się do niego, głaszcząc go po głowie]

Vesor

Chra patrzy na ciebie leniwym wzrokiem i łapie cię za rękę. Prowadzi cię pod drzewo i przewraca. Kłądzie się na tobie i zwija w kłębek.

Derek

Ach rozumiem, chcesz spać. No dobra, przyda się nam mały odpoczynek, dzisiaj mamy świetny dzień, ale od jutra zaczynamy brać się ostro do roboty Smile

Vesor

Charmander puścił to mimo uszu i patrzy się na ciebie nadal na tobie leżąc.

Derek

Dlaczego tak się na mnie patrzysz? Jesteś głodny? Smile

Vesor

Patrzy się cały czas...

Derek

Hmm char widzę, że z Ciebie bardzo tajemniczy pokemon, pewnie chcesz usłyszeć historię jakich wcześniej miałem towarzyszy, co? Smile