Pokemon PBF

Gość · Wysłany: Wto 22:13, 16 Mar 2010 Temat postu:

Nim Pikachu cokolwiek zrobił Kezzi wrócił swoje pokemony oprócz Vulpixa do PB - Nie mam czasu na taką walkę - powiedział i zaczął odchodzić, po chwili się zatrzymał i wyciągnął PB Vulpixa i wypuścił pokemona na wolność. Po chwili straciłeś go z oczu. Musisz szybko zabrać Vulpixa do PC

DarkAsh · Wysłany: Wto 22:18, 16 Mar 2010 Temat postu:

Podchodze delikatnie do Vulpixa i mówie do Niego
Witaj ja jestem niegrożnym trenerem chcę ci pomóc musimy iśc do PC czy zgadzasz sie na to...

Gość · Wysłany: Wto 22:22, 16 Mar 2010 Temat postu:

Vulpix spojrzał na ciebie i zdołał tylko wydobyć - Vulpix (Zabierz mnie) - i zemdlał, bez niczego wziąłeś Vulpixa i chowając poki do PB pobiegłeś do PC

DarkAsh · Wysłany: Wto 23:03, 16 Mar 2010 Temat postu:

Wróciłem na łąke z pokemonami i kłade Vulpixa na ziemi...czekam na jego reakcje

Gość · Wysłany: Wto 23:04, 16 Mar 2010 Temat postu:

Po chwili Vulpix się ocknął i gwałtownie się podniósł rozglądając dookoła nie wiedząc co się dzieje, po chwili spojrzał na siebie nie widząc żadnych ran

DarkAsh · Wysłany: Wto 23:05, 16 Mar 2010 Temat postu:

Usmiecham sie do Vulpixa...uratowałem cię malutki teraz możesz wracac do rodziny lub zrobić co tylko zechcesz

Gość · Wysłany: Wto 23:09, 16 Mar 2010 Temat postu:

Vulpix spojrzał na ciebie radosny - Vulp, Vulpix (Dziękuje, czy mogę razem z tobą podróżować?) - zapytał się ciebie będąc Ci wdzięczny po tym co dla niego zrobiłeś

DarkAsh · Wysłany: Wto 23:10, 16 Mar 2010 Temat postu:

Dobrze Vulpix jesli chcesz ze mna podrózowac to nie ma problemu:)

Gość · Wysłany: Wto 23:16, 16 Mar 2010 Temat postu:

Vulpix ucieszył się i spojrzał na resztę pokemonów - Vulp! (Cześć!) - powiedział do reszty i znowu spojrzał na ciebie, po chwili wszystkie pokemony stanęły koło siebie patrząc na ciebie i czekając na to co będziecie robić

DarkAsh · Wysłany: Wto 23:17, 16 Mar 2010 Temat postu:

Dobrze moi kochani teraz podejmiemy sie bardzo trudnej misji...wręcz niemozliwej...znalezienie pokemona który nazywa sie Eevee...czekam na reakcje pokemonów

Gość · Wysłany: Wto 23:18, 16 Mar 2010 Temat postu:

Pokemony na chwilę zaniemówiły ale po chwili były gotowe do wyprawy

DarkAsh · Wysłany: Wto 23:20, 16 Mar 2010 Temat postu:

Dobrze to idziemy do lasu

DarkAsh · Wysłany: Śro 21:19, 17 Mar 2010 Temat postu:

Wracam na Polane i wypuszczam wszystkie moje pokemony

Gość · Wysłany: Śro 21:56, 17 Mar 2010 Temat postu:

Pokemony zaczęły biegać i latać po polanie a ty miałeś chwilę na odpoczęcie, po chwili podszedł do ciebie Eevee - Eev, Eevee! (W kogo zamierzasz mnie wyewoluować?) - zapytał się patrząc na ciebie słeeeeet oczkami (xDDDDD)

DarkAsh · Wysłany: Śro 21:58, 17 Mar 2010 Temat postu:

Ja zamierzac cie ewoluować w Glaceona co ty na to?