Pokemon PBF

Yamato · Wysłany: Czw 18:56, 18 Mar 2010 Temat postu: Niewierzący w siebie Mankey

Czy Mankey uwierzy w siebie, po porażce z Gravelerem? Czy będziemy przyjaciółmi? Te pytania męczyły mnie od samego początku.

-Hmm... naprzód Mankey!
-Witaj...Mankey.
-Prze-pr...aszam za tą walkę...
-Pewnie załamałeś się po przegranej z Gravelerem, ale tylko dlatego, że Graveler jest typem kamiennym, a ty walczącym, dlatego miał nad Tobą przewagę.

Zacząłem niepewnie, lecz pomyślałem: "co ma być to będzie"

-Słuchaj, nie złapałem Cię żeby Cię męczyć, czy też bawić się Tobą, tak jak robią to niektórzy ludzie. Złapałem Cię, ponieważ... uważam, że jesteś silnym Pokemonem i że ja mogę pomóc Ci być jeszcze lepszym, tak jak ty mi.
-Rozumiem to, że się boisz, że nie wiesz gdzie jesteś, z kim rozmawiasz, dlatego Ci o wszystkim powiem.
-Nazywam się Taichi, jestem trenerem Pokemon. Mam już Gravelera, którego poznałeś w jakże niesprawiedliwej dla Ciebie walce i Cyndaquil'a, którego jeśli chcesz możesz poznać.
-Więc jak będzie?

Oczekiwałem jego odpowiedzi. Byłem pewny, że będzie uciekał, miałem takie przeczucie. Bałem się, że go stracę.

Sala2 · Wysłany: Czw 19:01, 18 Mar 2010 Temat postu:

Mankey nie boi sie przeciwników na swoim poziomie ewolucyjnym czyli na 1.
Nie chce uciekać.

Yamato · Wysłany: Czw 19:05, 18 Mar 2010 Temat postu:

*Graveler to ewolucja Geodude*

W takim razie...
-Idź, Cyndaquil!
-Cyndaquil to jest Mankey, nasz nowy kolega. Mankey to Cyndaquil, o którym już Ci mówiłem. Wybrałem go na początek, jest ze mną od zawsze, traktuję go jak przyjaciela i Ciebie także będę tak traktował.
-Na poznanie, łap Cukierka!

Starałem się jakkolwiek zaprzyjaźnić się z Mankey'em.

Sala2 · Wysłany: Czw 19:07, 18 Mar 2010 Temat postu:

Mankey chcę walczyć z cyndaquilem.

Yamato · Wysłany: Czw 19:11, 18 Mar 2010 Temat postu:

-Ho, ho ho takiś porywczy?! Chciałbyś abym walczył po Twojej stronie, czy pomagał Cyndaquil'owi?

Miałem nadzieję, że Mankey pozwolili mi wydawać sobie komendy. Czekałem w niecierpliwości na jego reakcję.

Sala2 · Wysłany: Czw 19:18, 18 Mar 2010 Temat postu:

Woli walczyć sam. Atakuje Cyndaquila Kopnięciem.

Yamato · Wysłany: Czw 19:32, 18 Mar 2010 Temat postu:

-Cyndaquil unik!
Musiałem wydać szybką komendę.
-Kula Ognia!
Chciałem żeby Cyndaquil zrobił unik i od razu uderzył - Mankey hamując nie zdoła uniknąć.

Sala2 · Wysłany: Czw 21:05, 18 Mar 2010 Temat postu:

Cyndaquil nie był na tyle szybki. Pewność Mankey była zadziwiająca że nie sapnikował.

Cyndaquil 84%
Mankey 100%

Yamato · Wysłany: Pią 18:28, 19 Mar 2010 Temat postu:

-Jesteś bardzo silny Mankey!
-Cyndaquil, Kula Ognia! Po niej wal w niego Atakiem Płomieniem!

Chodziło mi oto, że Kulę Ognia Mankey uniknie, ale gdy po uniku będzie chciał zaatakować lub zrobić kolejny unik, Cyndaquil naszykuje już Atak płomieniem.

Sala2 · Wysłany: Pią 19:53, 19 Mar 2010 Temat postu:

Mankey uniknął oby dwóch ataków. Nie starał się atakować teraz.

Cyndaquil 84%
Mankey 100%

Yamato · Wysłany: Pią 20:15, 19 Mar 2010 Temat postu:

-Hmm... czyli wygrałem tylko dzięki przewadze ewolucyjnej i typowej... jestem cienki...
-Mm... Cyndaquil wybij się w górę Atakiem Płomieni i atakuj Kulami Ognia w Mankey'a póki nie opadniesz! To musi się udać!

Nie wiedziałem czy Mankey ma predyspozycje do wysokich skoków, mimo wszystko zaryzykowałem. Możliwe, że Cyndaquil trafi chociaż jedną.

Sala2 · Wysłany: Sob 9:15, 20 Mar 2010 Temat postu:

Mankey był zaskoczony, jednak jego styl walki i zwinność pomagają mu w unikach, nawet w trudnych sytuacjach jak ta. Widziałeś, że z łatwością mógłby trzymać poziom nie których wyższych ewolucyjnie pokemonów, a jednak ma przed nimi fobie.
Akcja stoi w miejscu, Mankey nie potrafił skontrować.

Cyndaquil 84%
Mankey 100%

Yamato · Wysłany: Sob 16:16, 20 Mar 2010 Temat postu:

-Mankey jesteś niesamowity! Dlaczego tak bardzo boisz się wyższych form ewolucyjnych?
*Wycofałem Cyndaquil'a i usiadłem przy Mankeyu"
-Co się dzieje? Czym to jest spowodowane?

Sala2 · Wysłany: Sob 19:47, 20 Mar 2010 Temat postu:

Mankey najwyraźniej nie chce o tym mówić. Boi się i na pewno nie będzie łatwe to naprawić.

Yamato · Wysłany: Sob 19:50, 20 Mar 2010 Temat postu:

-Mankey, nie bój się. Chcę Ci pomóc. Ja Ci zdradzę mój sekret a ty swój. Ja zacznę...
-Wiesz... mam problemy z pewną grupą porzuconych Pokemonów Nature Warrior.
-Kiedyś pomogłem w walce grupie Gravelerów i za to dali mi Gravelera, z którym walczyłeś do ochrony.
-Trochę się tego wstydzę, bo to ja powinienem opiekować się Pokemonem, a nie on mną...
-No i te Nature Warriors... oni są bardzo silni...
-No ja powiedziałem Ci swój sekret. Teraz ty!