|
Pokemon PBF
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yamato
Administrator
Dołączył: 18 Lut 2010
Posty: 946
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:02, 30 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-No to odpoczniemy z godzinę!
Zasypiam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sala2
Emeryt
Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 568
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolnośląskie
|
Wysłany: Śro 18:13, 31 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Sen przebiegał spokojnie. Obudziłeś się z wielkim hukiem. To jest fakt że wystraszyłeś się zaraz po otwarciu oczu. Jakiś wielki potwór gapiący się w twoje oczy z bardzo bliska okazał się być workiem (tak, wydawało Ci się że to potwór). Rozejrzałeś się a obok Ciebie są jeszcze 2 worki oprócz tego którego się wystraszyłeś.
Mało tego jest dużo papierków po jedzeniu wokół Ciebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yamato
Administrator
Dołączył: 18 Lut 2010
Posty: 946
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:23, 31 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-Zbudźcie się! Po jedzeniu trzeba posprzątać!
Zacząłem zbierać papierki i wszystkie worki, później zacząłem szukać jakiegoś śmietnika.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sala2
Emeryt
Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 568
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolnośląskie
|
Wysłany: Czw 19:37, 01 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
To nie były twoje śmieci, było ich tak dużo że zbieraliście na kilka razy. Worki zostawiłeś tak jak stały bez naruszania. Ale Co raz bardziej Cię interesowały.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yamato
Administrator
Dołączył: 18 Lut 2010
Posty: 946
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:46, 01 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Postanowiłem, że nie będę nic z tym robił.
-I co, Mankey? Ćwiczymy dalej? A może któryś z was chce trenować? - zapytałem Cyndaquil'a i Graveler'a.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sala2
Emeryt
Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 568
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolnośląskie
|
Wysłany: Sob 18:48, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Każdy by chciał trenować, ale jakoś pokemony się rozleniwiły i nie mają takiego zapału jaki byś chciał żeby miały.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yamato
Administrator
Dołączył: 18 Lut 2010
Posty: 946
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:33, 06 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
-Nie no, co wy? To przez to, że was tak rozpieszczam...
-Bierzemy się do roboty!
-Mankey, wiem że dalej boisz się Gravelera, ale w walce z nim możesz wytrenować szybkość i siłę uderzeń. Tak więc przezwyciężaj swój strach i nie bój się wyższej ewolucji.
-Graveler, daj na początek trochę fory Mankey'owi. Niech przyzwyczai siędo walki z Tobą.
-A ja za ten czas potrenuję z Cyndaquil'em... Żar!
-Cyndaquil, podejdź.
-Chciałbym Cię nauczyć nowego ataku "Żaru". Polega on na tym, że zbierasz w brzuchu energię i przekierowujesz ją do pyszczka. Wtedy zamieniasz ją w małe ogniste kulki, które wyrzucasz z siebie pod ciśnieniem. Kulki muszą trafić w przeciwnika i być trochę rozproszone. Jest to całkiem łatwy atak, jednak ty trenowałeś dotychczas "zagęszczone" ataki, więc nie przejmuj się jak się nie uda.
-Dawajcie, Mankey, Graveler i Cyndaquil! Trenujemy!
-Mankey i Graveler, walczcie!
-Cyndaquil, Żar!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sala2
Emeryt
Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 568
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolnośląskie
|
Wysłany: Czw 9:14, 08 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Mankey się schował za drzewem, sam na pewno nie stanie do walki, z trenerem też. Ma fobie na silniejsze pokemony. Cyndaquil nie słyszał co do niego mówiłeś, bo zainteresował się Mankey.
(może znajdź sobie innego MG mi brakuje czasu)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|